Śnieżny pies

Tegoroczny śnieg jest pierwszym w życiu mojego biszkopta i od razu zapałała do niego ogromną miłością. Wiedziałam, że psiaki mają wielkie serca, ale żeby aż tak. :) Pierwsze nieśmiałe opady były w listopadzie, więc miała okazję sprawdzić, że z nieba może padać coś innego niż deszcz (który też uwielbia). Myślałam, że może będzie marudzić, nie będzie chciała chodzić, ale nic z tych rzeczy. Zabawa była przednia, a jak jeszcze dostała dynię do zabawy, bo pańcia zapomniała i nie sprzątnęła z dworu, więc zmarzła, to nie można było zgarnąć do domu. Nie wiem co bardziej się podobało, śnieg, dynia czy wszystko razem wzięte :) Cudowne jest to, że ilość jej zachowań związana z opadami i miny, które przy tym robi są tak niesamowite, że nie można oderwać wzroku.

Tak naprawdę dopiero grudzień pokazał swoje możliwości i co to znaczy śnieg. Kiedy tylko Holi wyszła z domu zaczęło się czyste szaleństwo...To jak psiak potrafi cieszyć się z takiej drobnostki jak śnieg jest niezwykłe. Lubię kiedy pada, lubię jak już śnieg leży, ale przeważnie kiedy ja sama jestem w domu przy kominku z gorącą czekoladą w ręku. To Holi powoli sprawia, że zamieniam kominek na ciepłą kurtkę, wielki szalik, czapkę i najgrubsze rękawiczki i brykam razem z czworonogiem po podwórku. Wtedy to można poczuć się dzieckiem na nowo :) 
Obecnie biszkopt mógłby spędzać cały dzień na dworzu, ale ja jak to na panikarę przystało spędzam zwierzaka czasem do domu żeby się futro nie przeziębiło. Śniegu jest też coraz mniej, bo łobuziak pożera go kilogramami :D 

Martyna & Holi

Filmikowo:


Mała fotorelacja ze śnieżnej głupawki:

                           kombinacje pt.: jak tu złapać ten śnieg

                                                                                  moja dyńka
 
                                                                                       jemy, jemy
 
                                                                               lepimy bałwana, pańcia
 
                                                                                 kochany śnieżek

                                                             ktoś musi pańci pomóc w tym odśnieżaniu
 
  
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Biszkopt i ja , Blogger