Pierwsza zabawka DIY

Uwielbiam ten temat i moją miłość do niego na szczęście podziela też Holi. Jestem jej prywatną hurtownią zabawek :D Tworzenie czegoś nowego, innego coś co mam tylko ja i wyraża tylko mnie jest czymś co zawsze robi dobrze. Lubię takie kreatywne podejście do tematu. Od jakiegoś czasu bawię się w decoupage tak czysto hobbistycznie a odkąd biszkopt pojawił się w moim domu mogę wyżyć się artystycznie (chociaż czasami zabawki nie mają z artyzmem nic wspólnego) wymyślając nowe zabawki. Nie powiem często, bywa że i za często, odwiedzam strony producentów psiowych zabawek albo strony sklepów dla zwierzaków. Piękne są te gotowe przedmioty, niestety idzie za tym tak wysoka cena, że nie raz trzeba się zastanowić czy psiak potrzebuje kolejnej piłki czy pluszaka. Nie łapię tego, rozumiem materiały użyte do produkcji mogą być droższe niż  normalne, rozumiem design no ale bez przesady, zwłaszcza jeśli chodzi o jakieś zabawki dla większego psa. Dlatego bardzo się cieszę, że moje cztery łapy nie lubią gumowych zabawek, a najchętniej bawi się "śmieciami". Wystarczy dać jakąś szmatkę żeby pierdółka miała trochę czasu zajętego. Tak więc korzyści mamy obie. Ona co jakiś czas ma coś nowego, ja mogę zrecyklingować co nieco :)

Pierwsza zabawka Holi tak naprawdę był to pewnego rodzaju diy, więc może od tego tak zostało. Poprosiłam babcię żeby przywiozła jakieś stare szczotki żeby malucha przyzwyczaić do czesania. Razem z ciocią nie mogły się doczekać kiedy ją zobaczą i były u mnie już następnego dnia po przyjeździe. Próbowałam przekonać biszkopta do jednej szczotki, ale okazało się, że zdecydowanie fajniej jest ją gryźć i tak zostało. Ogoliłyśmy szczotkę z ząbków i tak pozostałości zostały najlepszym gryzakiem ever. Mamy go do dziś i nawet czasami wykorzystuję go do uspokojenia, zajęcia jej czymś.
Jako miłośnik czytania oczywiście przejrzałam wszystkie albo prawie wszystkie strony oferujące różne zabawki do zrobienia samemu w domu i tak zaczęła się przygoda tworzenia. Przerobiłyśmy już kilka szarpaków, mopy wszelkiej maści, abstrakcyjne zabawki, gryzaki. Innym razem spróbuje ogarnąć krótkie porady jak szybko zrobić coś fajnego dla siebie i dla psa :)

Martyna & Holi



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Biszkopt i ja , Blogger